Dzieci Toksycznych Rodziców

Moja mama
Nigdy na nic się nie dokładała. To był chyba jej sposób, żeby mnie przy sobie zatrzymać. Zawsze musiałam wybierać albo ona albo praca/szkoła/znajomi. Lat mam 26, chłopaka nie mam. Praca kiepska, na stacji benzynowej... Ważne, że blisko domu. Kontrola conajmniej raz dziennie, pytania typu gdzie byłaś, z kim gadałaś, o czym - norma. Jedyny raz w życiu nie wylogowałam się z facebooka i przeczytała mi dosłownie wszystko. Konto na facebooku mam od 3 lat, trochę się tam wiadomości nazbierało, a ona przeczytała nawet te najstarsze. Nieraz płączę i krzyczę bo już nie wytrzymuje, pytam się czemu ona mi to robi, a ona twierdzi, że może, przed matką nie ma się tajemnic. Nie wiem jak się stą wyrwać, moi znajomi, którzy jeszcze mojej mamie póki co czoło stawiają mają powoli dosyć mojego ciągłego narzekania, nie przyznają sie do tego, ale ja to czuje.
Mój tata - piesek mam, zawsze po jej stronie, zero w nim oparcia.
Siostra - najlpesza przyjaciółka mamy, jest już po slubie, ma dom...
HELP!!!